Mniam, jak dziś cukierkowo u Was! Vintage w kolorach jak z bajki, a na deser moja ulubiona Roisin Murphy - na jej kreacje można patrzeć godzinami (swoją drogą zawita do nas już niedługo na Opener'a)!
Już zazdroszczę właścicielce różowych bucików... i pocieszam się tym, że Audrey Hepburn też miała dużą stopę jak ja :) A do mojej szafy już lada moment trafi t-shirt z kociakiem. Dzięki!
Mniam, jak dziś cukierkowo u Was!
OdpowiedzUsuńVintage w kolorach jak z bajki, a na deser moja ulubiona Roisin Murphy - na jej kreacje można patrzeć godzinami (swoją drogą zawita do nas już niedługo na Opener'a)!
Już zazdroszczę właścicielce różowych bucików... i pocieszam się tym, że Audrey Hepburn też miała dużą stopę jak ja :)
A do mojej szafy już lada moment trafi t-shirt z kociakiem. Dzięki!
Pozdrawiam Was wakacyjnie.
zapraszam na mojego bloga szafiarskiego- w ostatnim poscie sukienka od Was:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmoje buty:D
OdpowiedzUsuń