niedziela, 12 kwietnia 2009

Vintage Queen - Black Bow




W cyklu Vintage Queen prezentujemy Black Bow, przyjaznimy sie od dawna i z podziwem obserwujemy Jej talent do wynajdywania vintage perelek. Jej stylizacje sa zaskakujace i niezwykle inspirujace, mistrzowsko miksuje kolory i wzory, stare z nowym zobaczcie sami.

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z vintage?

Trudno mi sobie przypomnieć ale mój pierwszy kontakt z vintage to była szafa i łóżko mojej babci, w którym trzymała prawdziwe skarby. Np.: przekazywany z pokolenia na pokolenie haftowany czepiec panny młodej i zapaski, puszki ze starymi guzikami i oczywiście niezwykłe pudełkowe torebki ze złotymi skuwkami, przepiękne cieniowane korale ze szkła. Miałam wtedy 6-7 lat. W ogóle inspirowałam się samym faktem szukania-zawsze było to szukanie i odkrywanie. Potem była to szafa mamy z oryginałami z lat 60-niezykłe buty, czerwony komplecik a’la Jackie O, skórzane małe kurteczki, wspaniałe płaszcze w kratę z wielkimi kołnierzami. Na wszystkich zdjęciach z dzieciństwa jestem najbardziej zadowolona z nowych butów;-))więc przygoda z modą trwa od zawsze od kiedy pamiętam.

Jaka była twoja pierwsza wyszperana rzecz vintage?
Prawdziwe łowy zaczęły się dużo później na studiach; gdzie z moja przyjaciółką szukałyśmy oryginalnych ubrań- i było można wtedy kupić bez problemu żakardowe sukienki z lat 50, sweterki ze złotej lamy. Niestety nie pamiętam konkretnej rzeczy; uwielbiałam płaszcz z czarnego weluru z wielkim kapturem, chińską kurtkę z jedwabiu z zdarzały się też sukienki Jill Sander.,D.van Notena- nie mam już żadnej tych rzeczy, mam bardzo płynną szafę.

Jaka jest Twoja stylistyczna interpretacja vintage?

Na pewno jest to coś w czym dobrze się czujesz. Łączę vintage z nowymi rzeczami. Pozornie nie dające się połączyć elementy-spodnie z obniżonym stanem i sweterek z lureksu. Kocham kicz, plastikowe dodatki: łańcuchy, motyle, naszyjniki z kul. Zwracam uwagę na kolor, czasem na formę- traktuję to jak zabawę, puzzle.
Perełkami mojej szafy są na pewno oryginalne torebki Diora, Gucci.
W modzie na vintage lubię przede wszystkim łatwość wymiany, dreszczyk emocji jaki temu towarzyszy, własną, swobodną interpretację noszonych rzeczy.






Gdzie znajdujesz inspiracje vintage?
Najbardziej fascynuje mnie street fasion z Korei, Japonii i Skandynawia, ale też światowa moda: kolekcje Prady, Marca Jacobsa.. Przeglądam też blogi modowe. Wielka inspiracją są dla mnie moje przyjaciółki , i starsze panie(niezwykłe desenie, kolory połączenia)-do dziś pamiętam śledzenie staruszki z przepiękną torbą Diora.
Chodzę na ryneczki, do tanich osiedlowych sklepików( cudowna biżuteria ) oczywiście second handy, oczywiście ae vintage store, który genialnie przemyca światowe trendy.
Oraz chylę czoła przed Anną Piagi, która jest fenomenalnym przykładem na to że można nosić wszystko bez względu na konsekwencje i wygląda jak postać z kreskówki.




Czego obecnie poszukujesz w rzeczach vintage?
Zawsze będę szukać oryginałów z lat 50. Oczywiście metek: Chanel, YSL, Diora- ale z lat 80, 70.Sukienki… doskonale uszytej marynarki, zawsze butów.
Może skórzanej kurtki w kolorze spranego beżu? Cos zabawnego-kolczyki, chusta.
Nie mam planów. Nigdy nie wiesz co znajdziesz…

Dziękuję za zaproszenie do akcji AE Vintage Queen.

2 komentarze: