niedziela, 19 października 2008

Before and After




Namietnie kupuje rzeczy do przerobienia/ zmniejszenia. Leżą w szafie latami bo zawsze brakuje na to czasu. Tym razem udalo się, 2 wieczory i cale szalenstwo krawcowej, ktora naszyla pol pasmanterii z przodu bluzki, zniknelo. Zostaly tylko piekne rekawy-skrzydla z falban. Czyli bluzka pierrota.

1 komentarz:

  1. bluzka piękna była i przed i po! a swoją drogą dziękuję za przysłanie sukienki tiulowej, niedługo drogą powietrzną dostanie się już dokładnie w moje ręce, bom na emigracji, a potem pewnie zaprezentuję na blogu, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń